Podróż

Wszędzie daleko, wszystko jest odległe i mętne - tak myślałem od lat, stroniłem i nadal stronię od polityki, choć w młodości pewien jej przedsmak gdzieś tam mogłem mieć. Od niemal dwóch dekad staram się nie wiedzieć nic o polityce tej bliskiej szczególnie, tej dalekiej - jak najmniej. Kilka dni temu w ręce wpadła mi książka "Bractwo Bang Bang" o fotoreporterach wojennych. Dziwne uczucie czytać o okrutnych wydarzeniach które miały miejsce w Afryce w latach mojej beztroskiej młodości. Beztroska ukształtowała mnie w ciepłym przeświadczeniu, że Świat jest miejsce cywilizowanym, że nadto ten Świat najadł się barbarzyństwa światowych wojen, aby w duchu racjonalnej logiki dopuścić coś takiego jeszcze, choćby w skali tylko jakiegoś regionu. Jest rok 2014 - a zapach krwi unosi się w powietrzu coraz wyraźniej. Tak jak ojcowie mojego pokolenia słuchali Radia Wolna Europa z niedowierzaniem, tak ja w tej sztafecie pokoleń włączam coraz częściej youtuberów stwarzających pozory niezależnych i niedowierzam - że patrzymy na wybuch nowej religijnej wojny światów, narodziny nowych dyktatorów, rewolucje, chciwość. Czy to na prawdę jest dalekie i daleko? ...

Komentarze

Popularne posty