Mudnialmania 2014

O jak bardzo wyprowadza mnie z równowagi, stoickiej i monumentalnej - hipokryzja. Nie umiem się przed nią bronić, i jeszcze - takie coś, nie umiem znaleźć słowa - ale to jest wtedy gdy Kobiety, które w życiu nie dotknęły stopą boiska piłkarskiego - są najbardziej zajadłymi fanami mundialowych zmagań: "nie oglądałam do końca meczu, tak mi było żal tych Brazylijczyków... Niemcy wygrają wszystko...". ...a o rodzimych rozgrywkach Gwardii Koszalin nawet nie słyszały, ani razu w swoim burzliwym życiu między zmywaniem naczyń, gotowaniem obiadu i przerwą na serial w Jedynce. Jest w tym taki rodzaj koktajlu braku głębi z pustą powierzchownością, że mam ochotę sobie strzelić w skroń. ...ale chyba już kiedyś o tym pisałem, sport należy uprawiać, nie oglądać. Z jednym wyjątkiem - mam ogromny szacunek do Osób, które z pamięci potrafią przywołać szczegóły wydarzeń sportowych z lat minionych. To jest poświęcenie i pasja. 

Komentarze

Popularne posty